Re: wszystko dziala - komp nie wstaje :(

Autor: Piotr (pionek_zone_at_wp.pl)
Data: Wed 17 Mar 2004 - 00:51:00 MET


>Witam wszystkich.
>Problem jest nastepujacy: mialem kompa (celeron 433 na jakims BXie) i
>dzialal on calkiem fajnie. az pewnego razu przestal dzialac. to znaczy
>po wcisnieciu zasilania (ATX) wiatraczki ruszaja, dyski sie kreca ale
>nie zglasza sie karta graficzna (probowalem z kilkoma napewno
>sprawnymi). poprostu monitor pozostaje wylaczony i nie slychac zadnego
>"pikniecia". Pomyslalem ze cos sie pewnie spalilo i kupilem inna plyte z
>prockiem (ECS K7VZA + Duron 700MHz). No i ten sprzet tez ladnie chodzil
>(w tej samej obudowie i z tymi samymi czesciami co tamten). No i pewnego
>dnia przydazylo mu sie ze nie wstal (podobne objawy jak tamten).
>Pomyslalem ze sie cos rozlaczylo. Wylaczylem i poprawilem kable. Wstal.
>Ale zaczal tak robic coraz czesciej az po kilku razach przestal wogole
>sie uruchamiac (znaczy komp sie uruchamia, wiatraczki sie kreca, dyski
>tez a grafika sie nie zglasza).
>Grafiki testowalem na PCI i AGP (rozne i na 100% sprawne).
>Gdzie szukac przyczyny i co sie moglo stac?
>Dzieki za wszelkie wskazowki.
>Pozdrawiam
>Przemek

Mialem podobny problem i tez glupialem, bo wszystko bylo OK i objawy
dokladnie takie same jak mowisz, powiem Ci jedno, zainstaluj do tego
zestwu inny zasilacz !!!

Nie powinno tak byc i tez sam dlugo nad tym glowkowalem, ale wymiana
zasilacza pomogla, wstawilem 300W i wszystko smiga !,
sam tego do konca nie rozumiem do dzis, tak stara plyta nie powinna
wymagac, mocniejszego zasilacza, a jednak wymiana pomogla,
moze nawet nie chodzi o moc zasilacza, ale po jego wymianie wszystko
dziala !

Pozdrawiam
Piotr



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 13:58:02 MET DST