Autor: Zino (parczew_at_procommerce.lodz.pl)
Data: Mon 08 Mar 2004 - 09:32:19 MET
vl napisał(a) w wiadomości: ...
>cze
>komp nie chce sie wlaczyc nie zapala sie dioda power, brak oznak zycia
>rozkrecilem kompa na plycie zauwazylem obok procesora 2 kondesatory
>przechylone lekko
>reszta pionowo.
>kondesatory podniesione a miedzy obudowa kondesatora a plyta jakby
>brazowawy nalot duzo tego
>jakby ten nalot podniosl ten kondesator
>czy to moze byc to wina padu komputera?
>jesli tak czy pomoze wymiana kondesatorow
>czy plyta na szmelc
>z gory ogromne dzieki
>plyta abit kt7a
>a i czym to moglo byc spowodowane jak ustrzec sie od tego na przyszlosc
>
>
Witam. Stawiam na to że padł ci zasilacz .. i przy okazji płyta główna,
sprawdź pozostałem komponenty bo też istnieje prawdopodobieństwo że odeszły
do krainy wiecznych łowów. Napisz jaki miałeś zasilacz i w jakich
okolicznościach sie to stało- to powinno rozjaśnić nieco sytuację. Aby w
przyszłości nie zdarzyły się takie cyrki konieczny jest zakup markowego
zasilacza o odpowiedniej mocy do twojego komputera.Zasilacze no-name często
z deklarowanych 350W posiadają o wiele mniej. Pozdrawiam
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 13:54:37 MET DST