Autor: Jacek Maciejewski (jacmac_at_tnij.go2.pl)
Data: Thu 26 Feb 2004 - 10:04:57 MET
> gniazda bez uziemienia (w mieszkaniu
> w typowum bloku) czymś grozi, czy koniecznie musze przerabiać gniazdo?
W pytaniu jest zawarta nieprawdziwa sugestia jakoby były mieszkania z
gniazdani zaopatrzonymi w uziemienie, Może i są, ale ja o takich nie
słyszałem:) Najczęściej gniazda są zaopatrzone w przewód zerowy (starsze
instalacje) lub w przewód ochronny (nowsze). Ten przewód może ale nie musi
być podłączony do bolca w gniazdku (zwłaszcza jak gniazdo nie ma bolca :).
Zatem, jeśli masz gniazdo bez bolca to je wymień na gniazdo z bolcem. A jak
masz już z bolcem to sprawdź czy faktycznie bolec jest podłączony.
Pytasz czym grozi używanie kompa podłączonego do gniazda bez bolca. W
normalnych, pokojowych warunkach prawie niczym, oprócz niegroźnego kopania
obudowy kompa. Ale w przypadku awarii zasilacza kompa i zwarciu przewodu
fazowego do obudowy zasilacza grozi mocnym kopnięciem a w przypadku gdy
stoisz boso na mokrej glazurowanej posadzce nawet śmiercią. Oczywiście,
stopień zagrożenia zależy od lokalnych warunków.
Drugi powód jest taki że gdy łączysz kilka urządzeń ze sobą (komp, kabel
sieciowy (dwuznaczność, chodzi o kabel internetowy), kabel telefoniczny,
kable do drukarki czy wzmacniacza itd. to lepiej gdy potencjały pomiedzy
nimi są wyrównane dzięki podłączeniu wszystkiego do ziemi (bo w końcu zera
są gdzieś uziemione). Mniejsza szansa na uszkodzenie sprzętu i na
nieprzyjemne kopanie przy tej robocie.
--
Jacek
***K7S5AL, Athlon1600+, 512MB SDR, GF4MX440, Codegen 300W***
***WD800JB, Pioneer104, LG52x32x52x, Belinea 19"***
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 13:18:44 MET DST