Iiyama i ja (LCD)

Autor: kyle (darek_kr_at_op.pl)
Data: Tue 17 Feb 2004 - 19:29:50 MET


witam,

jakis czas temu prosilem na tej grupie o pomoc w wyborze 17" LCD.
ostatecznie zdecydowalem sie na Iiyama ProLite 430B. poogladalem w sklepie i
w koncu kupilem. generalnie monitorek super, nie bylo sie do czego
przyczepic. matryca IPS, czas reakcji 25ms, 170/170, 500:1, pivot, USB HUB
no i calkiem ladny wyglad :) niestety po paru dniach wyskoczyl mi martwy
pixel :( no ale Iiyama bez problemu wymienia takie rzeczy do 7 dni, wiec
poszedlem oddac monitor do sklepu. w sklepie okazalo sie, ze kolejne 4
egzemplarze maja martwe pixele. piaty (i ostatni) na szczescie nie mial.
zanioslem go do domu no i okazalo sie, ze ten ma jakis wiekszy problem z
matryca - przy czarnym tle 4 pixele obok siebie scieca na szaro. wiec sklep
zamowil kolejny egzemplarz dla mnie. przyszedl kilka dni pozniej - rowniez z
martwym pixelem :( dzis odebralem pieniadze.

no i teraz zastanawiam sie co robic. jakos nie widze na rynku monitora o
podobnych parametrach, tzn. IPS, 25ms, pivot i USB HUB. kolejnej Iiyamy
ProLite 430B juz chyba nie chce. sklep ma mi jeszcze sprowadzic Eizo L567,
ale obawiam sie jego czas reakcji (35ms) bedzie dla mnie niewystarczajacy.
poza tym Eizo nie ma HUB'a USB, a za to ma glosniczki (co mnie niespecjalnie
cieszy).
sa jeszcze jakis inne panele, ktorymi warto by sie zainteresowac (oczywiscie
w rozsadnej cenie)?
a moze lepiej poczekac, az Eizo albo Iiyama wypuszcza jakies nowe modele?
tylko ile bede musial czekac? :(

pozdr.
kyle



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 13:14:29 MET DST