Autor: kyrix (kyrix_at_NOSPAM.o2.pl)
Data: Mon 09 Feb 2004 - 17:12:38 MET
> Jesli detektor dymu - znaczy to ze on wyczowa dym a pozniej odcina
> zasilanie.. czyli to odpada.. bo on odlaczy zasilanie juz po fakcie :))
No wlasnie zanim sie cos zapali i stopi to zazwyczaj troche dymu poleci...
Juz sporo razy widzialem jak sie tak dzialo i zawsze odczepialem to od
pradu, dymek przestal leciec i na tym sie konczylo. Ale spox, dzieki i
czekam na dalsze sugestie...
Nie wiem tylko na ile skuteczny taki detektor moze byc...
Co do tego ze sie nie powinno zapalic to w sumie racja, ale co jesli sie tak
stanie? Jest to w koncu mozliwe, a kilkoma przemyslanymi czynnosciami mozna
wielokrotnie zmniejszyc prawdopodbienswo pozaru :)
Mozna stracic dorobek calego zycia na pozarze...
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 13:11:34 MET DST