Re: Bylo ale... 2500 barton i 3dstudio

Autor: trzmiel (trzmielNOSPAM_at_interia.pl)
Data: Sun 08 Feb 2004 - 01:28:05 MET


In news:c03lhk$6ua$1_at_nemesis.news.tpi.pl,
ZDH <mk_mikkael_at_poczta.onet.pl> typed:
> Witam,
>
> zastanawiam sie nad kupnem bartona 2500 i puszczeniem go na 3000. Sek
> w tym ze zamierzam taka konfiguracje wykorzystywac specjalnie do
> 3dstudio i mozliwe przypadki to nawet 20 godzinny rendering. Jaka
> jest granica podkrecalnosci przy tego typu obciazeniach i czy
> zastosowanie chlodzenia takiego jak mam obecnie - tt silentboost -
> wystarczy?
>
> Z tego co wiem kolega kupil bartona 2500 i go podkrecal (niewiele)
> niestety nawet na volcano extreme 12 przy scenie z obsluga plynow po
> 2-godzinnym renderingu na lightwave komp mu sie zwieszal. Podobno
> byla to dobra seria prockow.
>
> Aha komp obecnie chodzi na chieftecu athlon 1GHz, 360w pfc, plycie z
> nforce2, 2gb ram dual channel 466, ati radeon 9600xt.
>
> Wiem ze pytania tego typu juz byly ale raczej nie w kontekscie 3ds a
> ten program potrafi obciazyc system jak zadna gra. Czekam na jakies
> sugestie. Pozdrawiam

mam bartona 2500+ puszczonego na fsb 200 czyli chodzi jako 3200+. przy
defaultowym vcore system chodzil ok, ale bledy obliczen pokazywal prime95.
po podniesienu vcore z 1,65 na 1,7 wszystko chodzi OK, nawet przy
kilkudziesieciogodzinnym katowaniu. Chlodze to coolermasterem CP58JD1F0L:
http://ultramedia.pl/sklep/opis/t29418/
mam plyte MSI KT6 Delta SR, pamiec to 2X512MB Kingmax DDR 433, a zasilacz
chieftec 420W.

pzdr.
trzmiel



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 13:10:48 MET DST