Odp: Tak z ciekawosci

Autor: damian (damian_at_NOSPAM.jelenie.eu.org)
Data: Thu 05 Feb 2004 - 13:15:30 MET


>
> [ciach...]
> > Ale dzisiaj bede mial troche wiecej czasu to sprawdze procesor na
> innej
> > plycie i jesli procesor bedzie dzialal to tylko plyta pozostaje.
> > Sama plyta z ramem i procesorem i karta grficzna tez nie daje oznak
> zycia :(
> > Moze plyty glowne FIC nie wytrzymuja wiecej niz 3 latka ?? :)
> [/ciach...]
>
> Powiem tak, ze z FICami w zyciu sie nawojowalem. Najczescie mialem takie
> objawy jak Ty, ale to nic... potrafily czasem zalapac i dzialac z
> tydzien-dwa. Byly to akurat te na BX (i440BX) na slot1. Juz rozne
> kombinacje przeprowadzalem. Mialem ich w serwisie 3 sztuki i wszystkie 3
> z tymi samymi objawami. Mialy rozne PCB. Przeprogramowywalem BIOSy,
> czyscilem sloty na proca - nic nie pomagalo. Nigdy nie szlo za nimi
> trafic Raz dzialaly, a raz nie. Od tamtej pory trzymam sie z daleka od
> firmy FIC

Moja plyta ladnie dzialala przez hmm 3 latka bez problemu do czasu
No wlasnie do czasu. Raz mialem okazje wymienic sie procesorem
tzn kolega sprzedawal swoj komputer i mial tam u siebie procesor
o 50MHz wiekszy od mojego wiec po namyslach wpadlismy na pomysl
ze ja mu dam moj procesor o 50 MHz mniejszy a on mi da wiekszy.
Ok zamienislimy wszystko ladnie chodzilo do czasu...
Minely moze z 3 moze 2 tygodnie po wymianie az tu nagle bum i komputer
nie chce sie uruchamiac :( poruszalem procesorem (slotA)
kondensatorami wtykiem od zasilania do plyty i po jakiejs chwili ruszal :)
to super ekstra dziala. Na poczatku myslalem ze to moze cos z wtykiem od
zasilacza
do plyty pozyczylem sobie zasilacz od kolegi dzialalo przez 2 tygodnie
az do pewniego dnia w ktorym dalej sie zaczely dziac takie rzeczy jak
wczesniej
z jego uruchamianiem. To dalej ruszanie procesorem i takimi innymi rzeczami
:)
Az do dnia w ktorym nie chcial sie wogole uruchomic :( po wielu trudach
uruchomil
sie i od tej pory nie wylanczalem go az do momenty jak mu sie cos pokrecilo
ze musialem go wylaczylc jak juz go wylaczylem tak i go juz nie wlaczylem :(

Moze wszystko by dzialalo ok gdyby nei wymiana tego procesora :(
Moze byl jakis romans pomiedzy starym procesorem i plyta ale ze ich
rozdzielilem to plyta sie obrazila i juz nie dziala :( Skutki milosci :)

I tak wyglada moja przygoda jesli chodzi o plyte FIC KA-6110

pozdrawiam
damian



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 13:09:41 MET DST