Re: 4 zasilacze w ciagu roku

Autor: Miroslaw Cichocki (mirekc_at_interia.pl)
Data: Tue 03 Feb 2004 - 09:45:01 MET


"PP" <pemo74_at_wp.pl> wrote in news:bvm9ee$nal$1_at_atlantis.news.tpi.pl:

> no wlasnie. padly mi juz 4 zasilacze ( 300W :) noname ) w ciagu roku.
> tylko sie zastanawiam czy to faktycznie wina dziadowskich zasilaczy
> czy moze problem tkwi gdzie indziej (np. instalacja elektryczna).
> ostatnio kupilem chiefteca 360-202 czy jakos tak i jak narazie dziala.

W zamierzchłych czasach kiedy to komputer z procesorem 486 był dobrym
sprzętem, padł mi zasilacz AT w jakiejś badziewnej obudowie typu "slim"
(noname made in Tajwan oczywiście). Wymieniłem tranzystory w przetwornicy
na 2 razy "mocniejsze" (co do mocy i co do napięcia). Zasilacz był po tej
operacji nie do "zajechania". Może u Ciebie też coś takiego trzeba wykonać?



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 13:09:16 MET DST