Re: Zabezpieczenie reszty kompa po awarii zasilacza

Autor: Kobi (kobi_7_7_7_at_go2.pl)
Data: Sat 17 Jan 2004 - 14:59:49 MET


Uzytkownik "Lookie" <the_pilot_at_medianet.NOSPAM.pl> napisal w wiadomosci
news:bube24$oan$1_at_SunSITE.icm.edu.pl...
> PS: No i oczywiscie NIE mialem na mysli rozwiazan typu uzywanie UPSa,
> listwy zasilajacej, "markowego" zasilacza czy obudowy, ani
> cogodzinnych backupow. Nawet mercedesy sie psuja, wiec czemu markowy
> zasilacz mialby nie ulec awarii. Chodzi o jakies sprytne rozwiazanie
> chroniace HD gdy mimo wszystkich oczywistych wyzej wymienionych
> zabezpieczen zasilacz jednak postanowi pojsc na frytki.
>
> -----------------
> Odpowiadajac na priv POPRAW ADRES!!! Usun "NOSPAM". Dziekuje!
> -----------------
Slabo googlowales. Takiego 100% zabezpieczenia chyba zrobic sie nie da.
A róznica pomiedzy markowy i nie markowym zasilaczem jest taka, ze jak
pierwszy z nich postanowi "pójsc na frytki" to nie bierze kolegów z
obudowy (w wiekszosci przypadków) - a ten drugi nie pójdzie bez polowy
ekipy - przynajmniej. Markowe zasilacze maja zabezpieczenia praktycznie
na kazdym napieciu. Wiec chciales ponownie wynalezc kolo.

Kobi

-- 
Epox 8RDA3I / Duron 800MHz / TwinMOS 256MB PC-3200 7-3-3-2
Gainward GF3Ti/450 GS 175_at_250 / 400_at_520 / Chieftec HPC-360
Seagate 80GB 7200RPM / Teac CD-W512EB / Samsung SM 757 DFX


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 12:54:44 MET DST