Re: Już nie wiem o co chodzi (AMD + pł. gł.)

Autor: Krzysiek (akmes_at_kalisz.home.pl)
Data: Fri 16 Jan 2004 - 17:32:58 MET


>> Tu widać nieuku, twoją wiedzę techniczną - buahahahaha.
>
> I śmiesz mówić o wiedzy technicznej i twojej 'wiedzy'. Żenada.
>
>

Już ci psiałem abyś zmienił grupe a nie takie idiotyczne posty puszczał.
Jak narazie ja ciebie nie obraziłem a ty już zdążyłeś to zrobić kilka razy,
może ortografie znasz ale jak widać z twoich postów jesteś prostakiem.

A co do sprawdzenia procków to już czytałem na tej grupie o takich
sytuacjach, więc jak nie masz nic do roboty to poszukaj sobie na "googlach"
podobnych tematów to się czegoś douczysz. Ja czytałem że to się zdarza i
chciałem to podtwierdzić, a jak jesteś wszystko wiedzącym snobem, który nie
weryfikuje swojej wiedzy to powodzenia.
.....
Exar przynajmnie napisał ...
 Najważniejsze dla mnie to informacja czy jest możliwe uszkodzenie płyty
> przez walnięty procek lub pamięć??
**
W wypadku tak delikatnej elektroniki jest mozliwe wlasciwie wszystko...
........

A ty tylko umiesz ubliżać i nic więcej więć, jeszcze raz to powtórze NIE
PISZ W TEJ GRUPIE

Co do nazwania mnie oszustem (tu to już przegiołeś) to powiem tylko że
składam kompa znajomemu, który sam sobie wybrał sprzęt, jak byś czytał
uważnie to byś się doczytał że ja mam płytę ASUS (czyli nie taki Low-end), i
jak ktoś chce abym mu doradził to mu doradzam dobry sprzęt (niestety klient
nasz Pan)

Jak coś jeszcze do mie masz to dawaj na priva bo tutaj ludzie chcą
rozwiązywać problemy i pomagać innym a nie czytać twoje kretyńskie wypociny.
Krzysiek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 12:54:34 MET DST