Autor: Tomasz Potega (shadow_at_manta.univ.gda.pl)
Data: Fri 16 Jan 2004 - 11:22:41 MET
Rafał Bartoszak <sprocket_at_sys.pl> wrote:
> To pewnie myślisz, że jesteś twardziel, co ???
gdzie tam, przestraszylem sie i powyzej 40 nie jechalem.
> To pomyśl o moim Am486 DX4 100 MHz na FSB 50 MHz (żadne tam 3x33). Do
> tego karta VLB Paradise na chipie WD90c33 (rakieta). Do tego interface
> EIDE VLB.
no no :)
> Obie VESY chodziły na 50 MHz bez żadnych cholernych dzielników, pustych
> cykli i tym podobnych udziwnień. A to wogóle nie miało prawa chodzić!
podobno, ale tez widzialem sprawne takie kombinacje.
> Dopiero później koleś z jakąś S3 mnie zakasował (868, czy jakoś tak, w
> każdym razie to był ten chip, który potem stanowił rdzeń układu Trio - jak
> jesteś fanem S3, to pewnie wiesz lepiej ode mnie)
864 ze wspomaganiem video (no jak na dzisiaj to zadne wspomaganie),
taki 964 z dram ;)
> Nie wiem, czy ten interface EIDE miał niezależne taktowanie kanałów (ale
> wątpię), czy też kanały były taktowane częstotliwością VLB. Jeśli tak,
> to mój twardziel przez dobre pół roku zasuwał na 50 MHz, i ani pisnął.
> No, ale to był Cavair z pierwszej serii: 250 MB, szybki, głośny i nie do
> zdarcia.
faktycznie, tamte dyski takie bardziej wytrzymale sie wydawaly.
znajomy popedzal kontroler na isa, mial regulacje 1/4 1/2, walnal sobie 1/2
przy 40 MHz - i co ciekawe, dzialalo. z caviarem, 80 co prawda.
> A mój faktury wystawia :))
tez pieknie :)
pozdrawiam,
shadow
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 12:54:27 MET DST