Autor: .: Grzegorz (ramones_at_op.pl)
Data: Thu 15 Jan 2004 - 00:36:11 MET
> Polecam metode wynaleziona wieki temu przez Archimedesa...
> zanurzasz kosc w naczyniu wypelnionym po brzegi plynem...
> to, co sie wyleje, musisz zebrac do innego naczynia (dlatego dobrze,
zeby to I
> w nim stalo)
> i teraz musisz zmierzyc objetosc tego, co sie wylalo (i to bedzie
objetosc, a
> zarazem przeciez pojemnosc kosci) - i do tego celu mozesz albo uzyc
menzurki,
> albo znajac gestosc plynu (np. dla wody jest to 1000 kg / m^3) zwazyc
go
> (pamietaj o uwzglednieniu tary dla naczynia !!) - i obliczyc w ten
sposob
> objetosc...powiem wiecej - ta druga metoda co prawda jest bardziej
czasochlonna
> i niedokladna (chyba, ze masz bardzo dokladna wage i znasz dokladna
gestosc
> plynu) - ale ma tez swoj plus - ow ciezar bedzie zarazem ciezarem, o
jaki jest
> mniejszy ciezar kosci !!!!
tiaaaa, a świstak siedzi i zawija je w te sreberka....
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 12:54:04 MET DST