Autor: Marcin (no-one_at_n-spam.com)
Data: Wed 14 Jan 2004 - 22:09:03 MET
Witam
Użytkownik "von_Kowal" <von_Kowal@(at)poczta.usun_to.onet.pl> napisał w
wiadomości news:bu45bs$c7j$1_at_mamut.aster.pl...
>
> Dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz . Coz dla mnie są to sprawy nie
> stanowiące na codzien problemu sam dokonuje czesto płatności w sklepach
> internetowych.
Nie wiem co kupujesz. Sam kupowalem pare razy, ale ksiazki i cd.
A o ile wiem to marze na takie artykuly sa wyzsze niz na czesci
komputerowe. Ale i tak placilem przelewem;)
> Coż znajmoy ma wysokie stanowisko w bankowości izyje trochę w innym
świecie.
> Dla niego karta kredytowa jest codziennoscią i zalezy mu chyba na
transakcji
> w ten sposób ze wzgłedu na
> opuznienie terminu płatności .
Za opOznienie platnosci ktos musi jednak zaplacic. Na to idzie
m.in. prowizja od sprzedazy. O ile oczywiscie zaplaci
w ciagu tzw. grace period. Pozniej bank naliczy
calkiem spore odsetki. No ale tego nie trzeba tlumaczyc komus,
kto ma wysokie stanowisko w bankowosci;)
> Z twojego opisu
> mozna sie przekonać jak słaby jest u nas sytem bankowy i branża handlu IT
Oraz jak kiepskie sa dochody ludnosci.
Za programem 'PlusMinus' z TVP1
moge podac, ze 80% Polakow zarabia < 1 000 PLN/m-c.
Do niedawna tacy ludzie nie mieli praktycznie szansy na karte kredytowa.
Od niedawna wiem o conajmniej 2 bankach (PKO BP oraz mBank/BRE
i chyba BPHPBK), ktore wydaja karty kredytowe przy dochodach < 800 PLN
(przynajmniej teoretycznie). Ale nawet jak dostana taka karte to ile
moga dostac kredytu? Juz pomijam, ze karty (te dla najmniej zarabiajacych)
PKO BP oraz
mBanku nie pozwalaja przeprowadzac transakcji internetowych.
BPH PBK chyba mozna.
Pozdrawiam
Marcin
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 12:54:02 MET DST