Re: Napięcie katod w matryca notebooka

Autor: Lopi (lopi83_at_poczta.onet.pl)
Data: Sun 11 Jan 2004 - 12:40:29 MET


In news:btq5ab$5p0$1_at_nemesis.news.tpi.pl,
Krzysztof Szatanik
<dbl001.usun.dodatki.antyspamowe_at_bo.inaczej.nie.dojdzie.o2.pl> typed:
> In news:btpc3o$m9d$4_at_atlantis.news.tpi.pl,
> Lopi <lopi83_at_poczta.onet.pl> typed:
>
>> bez obciazenia cos kolo 900VAC, ale glowy nie dam
>
> Właśnie dzisiaj (no, wczoraj w sobotę) odebrałem z serwisu hp
> 4150 po wymianie całego konwertera, i zostawiłem go odpalonego aby
> sprawdzić czy wszystko gra. Po około 3 godzinach usłyszałem syk w
> okolic matrycy (tam gdzie jest konwerter) i smród, a komputer
> wyłączył się. Rozebrałem komputer tak że konwerter matrycy miałem na
> widoku, i włożyłem spowrotem baterię do środka. Z konwertera, a
> dokłądnie z takiego układu ze zwojami drutu (chyba to się nazywa
> transformator, ale nie jestem już pewien) widać było tylko błyski i
> iskry, słychać było syk oraz rozchodził się nieprzyjemny zapach
> spalenizny. Później już nic więcej się nie działo, nie licząc tego że
> katody znowu nie świecą (sama matryca działa).
>
> Jakieś sugestie?

moze kup przetworniczke www.elemar.pl/majster.htm(l) taka mala tdk i podlacz
i zobacz co sie bedzie dzialo



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 12:52:40 MET DST