Autor: Krzysztof Wolski (cysio123_at_WYTNIJinteria.pl)
Data: Wed 07 Jan 2004 - 17:44:22 MET
derdiusz wrote:
> Witam. (watek jest chyba na nieodpowiedniej grupie.. sorki)
>
> Wpadlem na ciekawy pomysl. Mianowicie chodzi o generator fal o czestotliwosci
> sieci komorkowych. Po co ? Zalozmy, ze urzadzenie dziala w zasiegu 15 m od
> zrodla ( powiedzmy, ze zmiescimy je do plecaka ;p ). Jestesmy sobie gdzies na
> miescie :) wciskamy guziczek i... :] kazdy kto jest w zasiegu dzialania
> urzadzenia chwyta za telefon. Sprzecik pobiera dane o ilosci telefonow
> obecnych i do kazdego wysyla sygnal "zadzwon".
Oj, wątpię, czy się to uda. Telefony działają troszeczkę podobnie do
radia - na konkretnej częstotliwości łapiesz np RMFkę. Ale zastanawiałeś
się czemu akurat jest to piosenka jakiejś Britnej a nie na przykład
Megadeth? Bo sygnał jest odpowiednio modulowany. Innymi słowy, istnieje
specjalny sygnał "wywoławczy" - inny dla kazdej sieci, i co gorsza, inny
dla kazdego numeru, ale wszystkie są posadzone na tej samej fali nośnej.
Musiałbyś znać specyfikację takiego sygnału :) Jak sobie wyobrażasz
wygenerowanie czegoś takiego? Owszem, jestes w stanie zrobić urządzonko
zagłuszające (generator odpowiedniej mocy działający na tej samej
częstotliwosci co GSM - ale jest to częstotliwość bardzo odporna na
zakłócenia, bo wysoka) ale nie wywołujące wszystkie numery na raz w
pobliżu - z tej prostej przyczyny, ze nie wiesz jaki numer ma telefon
obok ciebie. Chyba że najpierw podsłuchujesz transmisję generowaną przez
telefony z których ktoś akurat dzwoni obok ciebie, a potem je
wywołujesz, mając ich wzór fali. To akurat chyba da się zrobić.
-- Pozdrawiam || ECS K7VZA, Duron 800, 392MB, GeForce 2MX, Krzychu W. || Seagate 20GB, LG 52x & 32/10/40x, HP DJ840
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 12:50:50 MET DST