Autor: T. (cashu_at_wp.pl)
Data: Wed 07 Jan 2004 - 15:36:56 MET
Użytkownik "Shaman" <mynews_at_space.pl.usunto> napisał w wiadomości
news:bth32s$ge9$1_at_news.telbank.pl...
> tak naprawdę to dyskutujemy jak wróżka z wróżką - starałem sie jakieś
Tak naprawdę to widziałem już ofiary przetaktowywania. I to nie raz.
> konkretne dane o standardowym czasie życia procesora na stronach intela
ale
> mi sie nie udało (może ktoś wie jakie są oficjalne dane?) - w jednym
kompie
> mam przetaktowanego od wielu lat AMD K6-2 i jest tak gorący że nie da się
go
> dotknąć - jak go kupowałem to był wszystkim na co mnie było stać - teraz
> skrzynka piwa więcej kosztuje a procek ciągle działa i nie zamierza
kończyć
> żywota
Ale to nieco starszy procesor. One były generalnie trwalsze, chociaż czasem
zdarzały sie zupełnie kiepskie egzemplarze.
> no cóż sa ludzie którzy ryzyka nie lubią i tacy którzy lubią :) tych
> drugich jazda bez ryzyka nie interesuje :)
Tylko pozostaje jedna kwestia PO CO?
Np ja nie gram i mi nie jest potrzebne 2.0GHz. Zależy mi za to na stabilnym
działaniu komputera. Wniosek: podkręcał raczej nie będę, choć się da bo
sprawdzałem i chodzi nawet stabilnie. Ale po co mam go męczyć, skoro nie
muszę? Dla satysfakcji? Znajduję inne drogi do usatysfakcjonowania mojej
osoby ;)
T.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 12:50:46 MET DST