Re: Komputer bez obudowy

Autor: adriansocho (adriansochoUSUN_TO_NIEP_at_wp.pl)
Data: Sat 31 Jan 2004 - 23:31:07 MET


 Krzysiek Szczepanek napisał(a) :

> "PesTYcyD" <pestycyd_at_wp.pl> wrote:
>
> > Z kompem nic sie nie stanie. Sam trzymalem swojego kompa bez
> > obudowy, przez pewnien czas na folii antystatycznej, ale i bez
> > niej tez nic sie nie powinno stac.
>
> WLasnie z folia antystatyczna moze sie cos stac. Ciesz sie, ze
> trafiles na folie z duza rezystncja bo swoja bezmyslnosc mogles
> przyplacic spalonym sprzetem...

też koleś wymyślił. Przecież w folii chodzi o to żeby zapobiegała
tworzeniiu się ładunków statycznych czyli zeby je gdzieś odprowadzała
czyli żeby przewodziła prąd. Nagroda Darwina w nowej kategorii -
jak unicestwić swój sprzęt.

-- 
Adrian 
............
Potworka :[Abit KT7 | Duron 800 | 384 MB RAM | GF2 MX400 ] WinXP
NoName :[M6VBE  | Celek 300  | 160 MB RAM | i740+VD II   ] Knoppix na razie:)
Kubusio  :[ i430VX   | P200MMX  |  64 MB RAM  | S3 Virge DX ] Win98SE


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 13:02:44 MET DST