Re: Sklepy z duzym wyborem zasilaczy

Autor: Rafał Bartoszak (sprocket_at_sys.pl)
Data: Thu 29 Jan 2004 - 17:38:07 MET


On Thu, 29 Jan 2004 17:23:06 +0100, Artur Czeczko wrote:

[...]
Zjechałeś Chieftec'a - ok. To kup sobie jakiś zasilacz, z którego
będziesz zadowolony... Bo ja już nie mam siły.

> 7. Ryzyko jest nieodłącznym elementem życia. Po pierwsze jest
> nieuniknione, po drugie przez wielu bywa pożądane.
> Co z tego, że się zabezpieczę przed spaleniem sprzętu, jak jutro
> mogę wpaść pod tramwaj? ;)

No, to mów od razu, że w ten deseń. Sporty ekstremalne - rozumiem i
popieram !!! Kto bardziej dociąży zasilacz. Taka inna wersja zabawy, kto
dłużej utrzyma w ręku lont do beczki z dynamitem :)

> 8. Nie uszczęśliwiać na siłę i nie zabraniać robić czegoś,
> co nie wyrządza szkody innym.

????
A jak mu się spali zasilacz i komputer, to się zdenerwuje, prawda ?
Będzie zdenerwowany, to może zbić żonę, skrzyczeć dziecko albo potrącić
staruszkę na przejściu dla pieszych. I tu nie ma szkody dla innych ?

To ja wolę, żeby ludzie kupowali sobie droższe zasilacze, i - być może -
zupełnie niesłusznie - pogrążyli się w błogim spokoju.

dixi!

pozdro...

-- 
___________________________________________________
[ |>|>|> sprocket                                 ]
[ Rafał Bartoszak                 sprocket_at_sys.pl ]
...i dlatego Kartagina musi zostać zniszczona...!!!


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 13:01:37 MET DST