Re: awaria komputera - co jest?

Autor: zaburbian (qboemla_at_npa.jnj.cy)
Data: Sat 20 Dec 2003 - 18:44:34 MET


Marcin Rybacki wrote:

> Jestem w poważnych opałach. Sprawa ma się następująco. Przewiozłem
> wczoraj komputer. Dzisiaj go chciałem uruchomić i nic. Komputer
> załącza zasilanie i nawet DVD się uruchamia, ale wtedy jest takie
> długie piknięcię, po czym następuje przerwa i znowu piknięcię. I tak
> się dzieje przez cały czas. Nie działa nawet POWEROFF. Jedyne co
> ratuje to RESET, ale wtedy proces się powtarza. Moje pytanie jest, co
> może być przyczyną? Czy może to być uszkodzenie płyty czy procesora?
> Jest to dziwne, bo o ile wiem komputer był transportowany ostrożnie,
> a przecież przy takim przenoszeniu to nie powinno się zdarzyć. A może
> jest to jakieś przekłamanie w BIOS-ie (czy wtedy ponowen załadowanie
> BIOS-u załatwi sprawę?). Jestem zdesperowany, bo komputer jest mi
> teraz niezbędny. Liczę na waszą pomoc.

to pikanie jest wazne ilosc i dlugosc pikniec mowi ci w czym problem ,
ja niestety nie pamietam a i strona z ktorej bralem info na ten temat
nie dziala http://www.bios.pnet.pl/info/beepami.htm.Pamitam tylko ze 3
krotkie to grafika zle siedzi :)



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:58:22 MET DST