Autor: Łukasz Ledóchowski (lukled_at_tlen.pl)
Data: Thu 18 Dec 2003 - 01:11:29 MET
Kolu wrote:
> Ja planuje zmodernizowac swojego PCta, pozostawiajac jednak jego
> szkielet bez kregoslupa, tj. obudowe i zasilacz. Ten ostatni to 300
> W-owy noname. Czy ten zasilacz moze zniszczyc (jesli tak to czym to
> moze byc spwodowane) nowe elemnty kompa, jakie zamierzam doń wstawic
> (pł. główna, procek, pamiec, 2 dyski S-ATA)? Nie mam peniedzy na
> nowe, markowe źródło mocy, ale jesli wiazaloby sie z moim starym
> zasilaczem jakiekolwiek ryzyko "zwalenia" któregokolwiek komponentu
> komputera, zrobie wszystko aby taki zasilacz jednka zakupic.
Możliwe jest a nawet bardzo prawdopodobne, że zasilacz nie bedzie
wyrabiał przez co w najlepszym wypadku bedzie chodził niestabilnie a w
najgorszym spali sie razem ze sprzętem w środku. Ostatnio mojemu
koledze zasilacz spalił dwa dyski twarde, stacje dyskietek, płyte
główna, cdrw, klawiature i nie pamiętam co jeszcze...
Oczywiście z drugiej strony wszystko może chodzić stabilnie i może nie
być problemów z zasilaniem. Co nie zmienia faktu, że w przypadku
przepięć, przegrzania itp zasilacz może spowodowac uszkodzenie sprzętu
gdyż nie jest przed tym zabezpieczony...
Modecom 300W GT za 110 zł to minimum... Zalecane Modecom 350W GTF lub
chieftec 360W...
-- # Łukasz Ledóchowski lukled_at_tlen.pl GG:503647 # Duron 1600 @ Athlon XP 2000 MHz (10x200) # Epox 8KRA2+ | Kingston 256 PC 3200 # Seagate 7200.7 40GB | Radeon 9000 | Chieftec 360W
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:57:20 MET DST