Autor: Radoslaw Sokol (rsokol_at_magsoft.com.pl)
Data: Sun 14 Dec 2003 - 12:08:35 MET
Michal Kawecki wrote:
> Tak się zastanawiam, czy bezpośredni zapis do rejestrów chipsetu płyty
> głównej, procesora, albo nawet karty grafiki by nie wystarczył. O ile
> pamiętam, nie da się tego wymazać zwykłym zresetowaniem. A na pewno
> można w ten sposób załatwić dysk twardy, a że kolega nie pisze, co było
> wymieniane, więc i to jest możliwe.
Takim czymś łatwo jest unieruchomić sprzęt aż do czasu kolej-
nego resetu (takie rzeczy jak ustawienia rejestrów PCI czy
zmiana mikrokodu procesora obowiązują tylko do resetu).
Znacznie gorzej jest z uszkodzeniem sprzętu, choć w epoce
coraz większej kontroli oprogramowania nad sprzętem staje się
to możliwe. Wystarczyłoby np. przestawić napięcie zasilające
procesor lub pamięci.
Z dyskami też nie jest aż tak łatwo. Nowoczesne dyski adreso-
wane są blokami, a nie numerami cylindrów i ścieżek, więc
raczej nie dadzą się tak łatwo ogłupić. W prosty sposób można
jedynie skasować ich zawartość lub ewentualnie skasować firm-
ware napędu ATA, jeśli jest wyposażony w funkcję aktualizacji.
Jednak poza CIHem nie jest mi znany żaden wirus, który by
w taki sposób starał się unieruchomić sprzęt. Generalnie
jest to sprzeczne z ideą wirusów -- w końcu ten program musi
się co najmniej przez jakiś czas rozprzestrzeniać się, a
zniszczenie komputera-nosiciela nie sprzyja temu.
Swoją drogą z działu ciekawostek: słyszałem o wirusie napi-
sanym na komputery z serii Commodore PET (pamięta jeszcze
ktoś o nich? :) ), który na skutek błędu konstrukcyjnego
komputera był w stanie fizycznie uszkodzić go. Nie znam
jednak niestety szczegółów.
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | mailto:rsokol_at_magsoft.com.pl | | | http://www.grush.one.pl/ | \................... ftp://ftp.grush.one.pl/ ............../
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:54:57 MET DST