Re: łzy wzruszenia...

Autor: Syco (syco_at_go2.pl)
Data: Thu 11 Dec 2003 - 23:06:10 MET


Użytkownik "Witiia" <KASUJwitiia_at_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:braphs$d8s$1_at_news.onet.pl...
> Dnia 2003-12-11 21:58, Użytkownik Syco napisał:
>
> > W owym czasie pecety wedlug mnie mogly sluzyc co najwyzej do pracy w
biurze
> > ... Bo rozrywka&multimedia to wybaczcie ... hercules ? cga ? pierdzenie
z
> > glosniczkow ?
>
> Jesteś w błędzie. Pamiętam jak kumplowi brejdak (student) zabrał kompa i
> jemu złożył jakiegoś 286 + karta i monitor hercules.
> Super się bawiliśmy grając w giere zwaną Sharky Pool - zabawa była
> przednia, naprawdę :)
> Chodziło wtedy i parę innych fajnych gierek :)
> Mieliśmy wtedy w liceum Turbo Pascala i kumpel na tym 286 pisał :)

Nie pisalem, ze to bylo niemozliwe. Byly gry na pc i to fajne gry.
Mialem na mysli porownanie _jakosci_ owczesnej grafiki i dzwieku pomiedzy pc
i amiga ....

Pozdrawiam:
Syco



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:54:13 MET DST