Autor: Shaman (mynews_at_space.pl.usunto)
Data: Wed 10 Dec 2003 - 13:51:41 MET
> > przełożyć.. to chyba jedyny sposób aby domowymi sposobami się dowiedzieć
> > czy padła mechanika czy elektronika
>
> Czyli ryzyk-fizyk?
> Nie jeste w stanie upewnic sie czy to tylko elektronika przed zakupem
> drugiego? Co prawda wlasnie o tym sposobie myslalem ale mialem
> nadzieje,ze jakos sie moge upewnic.
jeśli ktoś pracuje w serwisie i widział 100 takich przypadków to może z
pewnym prawdopodobieństwiem okreslić czy to elektronika czy mechanika.. bo
wie w ilu z tych 100 przypadków to była elektronika.. jednak nie sądzę aby
się tu ktoś taki znalazł.. jednak tak na chłopski rozum: jeśli silnik
kręci, głowica się przemieszcza to mechanika chyba jest OK.. a to że głowica
przemieszcza się bezsensownie to chyba nie wina jej samej tylko tego co nią
steruje.. a steruje nią elektronika
> A jezeli to nie elektronika tylko mechanicznie glowica lub cos z innych
> elementow ruchomych wewnatrz?
> Czy moge po prostu sprobowac przelozyc talerz?
no bez jaj :) to nie jest qrcze tarcza hamulcowa.. to jest mechanika
precyzyjna.. nie ma mowy o przekładaniu bebechów bez specjalistycznego
sprzetu.. poza tym przełożyc możesz jedynie to takiego samego modelu dysku..
a jesli już masz taki sam model to łatwiej jest przełożyć elektronikę niż
talerze.. każda elektronika komunikuje się z bebechami za pomocą złączki..
widziałem już różne od elastycznej taśmy do pinów wystających z obudowy na
które "nadziewa" się płytkę z elektroniką - więc łatwo ją odpiąć i przełożyć
na chwilę
tak się zastanawiam.. czy ten Twój kumpel zdaje sobie sprawę z tego że
oddał dysk totalnemu laikowi? :)
PZDR
Shaman
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:53:53 MET DST