Re: skanowanie starych zdjec

Autor: Lukasz Goralczyk (liku_at_ciapek.uci.agh.edu.pl)
Data: Wed 19 Nov 2003 - 10:38:28 MET


Miiiixxo <mixxos_at_anty-antywp.pl> wrote:
> Lukasz Goralczyk napisał(a):
[ciach wypowiedz JG - Lukasz]
>> Ze zdjec nie da sie osiagnac rozdzielczosci wyzszej niz 300 dpi.
>> Proponuje zebys skanowal zdjecia w takiej rozdzielczosci i pozniej
>> ew. docelowo je pomniejszal. W takim wypadku najprostszy skaner
[ciach]

> kolega nie ma pojecia o fotografi cyfrowej ani o tym co pisze
> -ja swoje napisalem i nie mam zamiaru poprawiac i ustosunkowywac sie do
> tych durnot...

Czy moglbys mi wyliczyc i uargumentowac te durnoty? Byc moze zmienie swoje
zdanie na temat skanowania zdjec.
Piszac "fotografia cyfrowa" masz tez na mysli cyfrowa obrobke?

> moze tylko do tego - oczywiscie ze mozna skanowac w znacznie wiekszej
> rozdzielczosci - jezeli damy 600dpi to mozemy pozniej sobie powiekszyc
> w wydruk dwukrotnie -i to chyba jest jasne :)

Mysle ze to jest kwestia podejscia, np. ja wole miec materialy w najwyzszej
mozliwej rozdzielczosci i tylko docelowo zmniejszac rozdzielczosc. Zaleta
tego rozwiazania jest ze z 300dpi (bo wiecej nie ma sensu) zrobi sie 200,
100 i 72 bez utraty jakosci. Jesli czesc zdjec masz w 300, czesc w 100 to
moze powstac maly balagan.

-- 
Lukasz
http://student.uci.agh.edu.pl/~liku


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:41:42 MET DST