Re: LCD 17" jaki??

Autor: Slawomir Marczynski (slawek_at_ps.pl)
Data: Mon 27 Oct 2003 - 15:14:56 MET


On Mon, 27 Oct 2003, Artur Czeczko wrote:
> Jeszcze geometria, ilość zajmowanego miejsca na biurku
> i pobór energii - to są niezaprzeczalne zalety monitora LCD.

Geometria? Bynajmniej. Wspolczesne CRT maja wiecej niz
przyzwoita geometrie.

Miejsce? Fakt. Najwiecej go, gdy biurko puste: ani CRT,
ani LCD ani jakiegos tam komputera. LCD jest /troche/
mniejszy - ale PrivateEye jest jeszcze mniejsze (helmet).

Pobor energii? Ok. Przez 10 lat LCD nie zarobi swoja
oszczednoscia na swoja cene.

> A co do wpływu na wzrok - czytałem niedawno wypowiedź
> pewnego okulisty (dla zainteresowanych mogę odszukać
> i podać źródło). Dlaczego praca przy monitorze szkodzi

A ja czytalem podreczniki okulistyki. Fakt. Oczy.
One psuja sie. Soczewki, siatkowka, szklistka... ba!
psuje sie nawet kora wzrokowa. Tyle ze _dobry_ CRT daje
obraz rownie szkodliwy/nieszkodliwy jak _dobry_ LCD.
Twierdzenie iz jest inaczej opiera sie na mistycznej
wierze w potege rozwiazan drozszych.

> na wzrok? - Dlatego że patrzymy bardzo długo na coś, co jest
> w stałej odległości, więc mięśnie odpowiedzialne za
> akomodację oka nie pracują, przez co działają coraz
> gorzej.

Geez. Po co ci akomodacja? Pomysl o slepocie. I to takiej
przy ktorej zanim oslepniesz bedziesz troche wyl z bolu...
Bez akomodacji widzi sie calkiem niezle. Bez siatkowki
- wcale.

> A jeśli tak, to nie ma żadnego znaczenia, czy to jest
> LCD, CRT czy książka...

I tu masz racje. Choc oczywiscie zepsuty CRT ("naelektryzowany")
to doslownie zabojca oczu. Podobnie pewnie jak przekontrastowany
LCD.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:31:18 MET DST