Re: Ile kręcicie Athlony?

Autor: Lopi (lopi83_at_poczta.onet.pl)
Data: Sun 19 Oct 2003 - 11:55:33 MET DST


In news:bmtkaa$p90$1_at_atlantis.news.tpi.pl,
nart <nt_at_poczta.fm> typed:
> Do ilu kręcicie swoje Athlony.
> Chciałem wiedzieć do jakiej granicy bezpiecznie można kręcić taki
> procesor, chodzi mi nie tylko o fsb ale o sama temperature.
> Aktualnie mam bartona 2500+ ktory nominalnie ma magistrale 166,
> ustawilem go na 206 i napiecie 1,7V. Przy takim ustawieniu chodzi
> jako Athlon 3200+ chociaz przy 200 tak samo pokazuje 3200+.
> Temperatura przy max. obciazeniu programem UD wynosi po pol godziny
> pracy rowno 50st. Przy fsb 216mhz i napieciu 1.75 temp. wynosi juz 54
> st i nie wiem czy nie jest to niebezpieczne dla samego proca. W ogole
> czy takie ekstremalne ustawienia na dluzsza mete, powiedzmy pol roku
> nie "psuje" proca i czy pozniej nie trzeba mu np. podawac wiekszego
> napiecia albo czy nie zaczyna wieszac systemu?
> Wiecej nie probowalem bo i nie potrzebuje, w ogole ten proc jest
> dziwny bo chodzi przy tych 206 bez podnoszenia napiecia na plycie i
> ma swoj 1,6 czy 1,65V.

1700+ (16x110) temp taka jak przed podkreceniem (a bylo 12.5x110)
ud chodzi u mnie caly czas a wiecej fsb nie podniose bo mam ram pc100



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:28:22 MET DST