Problem z kompem...

Autor: Grupki2 (cimic_at_wp.pl)
Data: Sat 18 Oct 2003 - 16:45:43 MET DST


Było tak: słuchałem muzyki i nagle zgasł monitor. Poczułem lekki swąd. Po
włączeniu kompa zapalają się wszelkie możliwe diody (klawaitura, CD, i HDD,
ale nie świeci się dioda zasilania), wentylatorki na procesorze, karcie
graficznej i zasilaczu działają, ale nie ma żadnej reakcji komputera -
monitor się nie włącza, nie słychać charaktrystycznego piknięcia. A co
najlepsze, komputera nie da się już wyłączyć inaczej jak wyciągając kabel z
gniazdka. Nie działa też przycisk reset. Jeśli ktoś jest w stanie mi pomóc
to bardzo proszę o wskazówki, gdzie ewentualnie szukać przyczyny. Procesor
nie wygląda na spalony, podobnie ten na karcie graficznej.
Sprzęt:
ECS K7S5A
AMD Athlon 1 GHz
256 MB RAM (nie DDR)
GF2 MX 400 64MB
SB 128
Pentagram HEX
zasilacz 300W

Pozdrawiam
Cimic



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:28:11 MET DST