Re: Co to za muzyczna?

Autor: peterphk (peterphk.no-fq.spam_at_wp.pl)
Data: Mon 13 Oct 2003 - 21:27:26 MET DST


> > Wow... Adlib... pamietam, jeszcze na 486 gdy wybieralem w licznych
setupach
> > dosowych gier swoja karte muzyczna opcja ktora byla w kazdym byl wlasnie
> ten
> > Adlib... :) Az mi sie lezka w oku zakrecila... :)
> >
>
> heh wiedzialem ze to jakis staroc.A driverow moze gdzies nie masz, bo ja
nie
> moge znalesc.Jak mozna by prosci to na maila :)

teraz to mnie rozbawiliscie :)))

Po jaka cholere do tego drivery szukac ? ta karta to typowa karta pod DOS'a
i uzywanie jej w innym celu jak gierki DOS'owe to pomylka bo jakosc dzwieku
jest naprawde mierna ...poza tym jest ona tak prosta i przewidywalna, ze po
wlozeniu jej do kompa i ustawieniu w trybie zgodnosci z adblib lub
soundblaster 1.x lub 2.x bedzie chodzila bez najmniejszego problemu
(oczywiscie ustawiajac jej wczesniej odpowiednie: przerwania, adresy we/wy i
DMA - karta nie jest ery plug and play wiec robi sie to troche inaczej jak w
win 2003 mega lama edition).



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:26:24 MET DST