Autor: eXEnsior (anty_spam_cyberon3_at_poczta.onet.pl)
Data: Wed 29 Oct 2003 - 13:31:58 MET
Grupowicz
Tomek napisał(a):
>> jesli ci nie zalezy na danych probuj pod dosem wyczyscic dysk,
>> mozliwe ze za slaby zasilacz spowodowal powstanie duzej ilosci
>> bad'ow na dysku.
>
> Wlasnie cala tragedia polega na tym ze bardzo zalezy mi na tych
> danych. Od jakiegos czasu nie niestety nie archiwizowalem i
> nazbieralo sie troche pracy, ktorej odtworzenie bedzie mnie
> kosztowalo sporo wysililku i duzego nakladu czasu...
>
> A czy mozliwe jest, ze jezeli jakis zepsuty dysk (cokolwiek by w
> nim bylo zepsute) podlacze do sprawnego kompa (jako slave) to moze
> sie w tym kompie cos zepsuc np. plyta, dysk itp. czy raczej jest
> to operacja bezpieczna i jezeli dysk nie jest calkiem padniety to
> moge sobie spokojnie podlaczyc i poczekac nawet dluzsza chcwile
> zeby sie winda uruchomila i sprobowac czy cos sie da odzyskac,
> przeczytac z tego dysku??
dysk to urzadzenie elektroniczne i trudno przewidziec co w nim padlo
i jakie beda skutki uruchomienia tego dysku, jesli to tylko bady to
powinno "pomulic" przy starcie windy ale wiekszych negatywow wtedy
nie widze, jesli uszkodzeniu ulegl jakis inny podzespul to
oczywiscie wieksze jest prawdopodobienstwo ze taki dysk moze nawet
spalic plyte glowna, kontroler itp.
-- pozdr. eXEnsior "Yes, though I go through the valley of deep shade, I will have no fear of evil; for you are with me, your rod and your support are my comfort"
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:32:22 MET DST