Re: zakladanie radiatora

Autor: Konrad Ch. (security_at_microsoft.com)
Data: Wed 24 Sep 2003 - 18:24:00 MET DST


> Dokladnie, i juz chyba to pisalem.
> A co do tasmy to jesli zakladasz, ze bedziesz czesciej sciagal radiator to
> polecam sie jej pozbyc i odrazu zaopatrzyc sie w paste.

Tego sie raczej za czesto nie robi. Moim zdaniem na pierwsze zalozenie
lepiej jest zostawic tasme. Martwic sie dopiero potem, jak zajdzie potrzeba.
BTW, jak przypomne zakladanie radiatora na swojego A2600 to az mi adrenalina
skacze.
Zanim tego nie zrobilem, to nie zdawalem sobie sprawy, ale zeby naciagnac
ten zaczep z drugiej strony, to trzeba uzyc naprawde sporo sily. Myslalem,
ze to delikatniejsze.

No i druga rzecz. Jesli to robic ostroznie i precycyjnie to ryzyko
uszkodzenia jadra jest moim zdaniem najwyzej 3% (wypadek losowy, omskniecie
sie srubokreta itp.)

Pozdrawiam
Konrad



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:16:45 MET DST