Re: Dziwna awaria plyty glownej

Autor: yahu (yahu_at_NO_SPA_M.astercity.net)
Data: Mon 15 Sep 2003 - 18:14:33 MET DST


> Mam plyte glowna MSI K7T Turbo (chipset VIA KT133A). Przez ponad 2 lata
> dzialala bez zarzutu. W ciagu jednak ostatniego polrocza zaczely
> eksplodowac na niej kondensatory rozmieszczone wokol podstawki pod
> procesor. Z szesciu kondensatorow pozostaly dwa. Komputer ogolnie
> chodzi, ale miewa coraz wieksze problemy z wlaczaniem i zdarza sie, ze
> sie zawiesza na twardo. Moje pytanie brzmi: Co jest przyczyna tej
> awarii? Czy jest to jakas wada konstrukcyjna tego konkretnie egzemplarza
> plyty (przypominam, ze przez ponad 2 lata bylo wszystko OK)? Czy winien
> moze byc zasilacz (Codegen 300W, tez ponad 2-letni)? A moze jakis inny
> komponent komputera? Slabo sie znam na elektronice, ale wydaje mi sie to
> malo prawdopodobne.

Generalnie czasem wybychaja, jest to podobno zwiazane z wysuszaniems ie tych
kondensatoro (i kondensatorow w zasilaczku) przez co zmieniaja sie ich
parametry i nie wytrzymuja obciazen.
Wylutuj te kondensatory z plyty i wsadz takie same (lub podobnej wielkosci i
co najmniej takim Umax jak poprzednie) i bedzie dzialal ok.
Ja zroilem tak na plycie Abita i dziala super ;-))

Tylko tyle, ze chodzilem 3 dni i szualem kondensatorow...

--
Pozdrawiam
Jan Domański
yahu_at_riders.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:12:33 MET DST