Re: nagminne padanie BX-ow

Autor: simon.verhoeven (sverhoeven_at_wp.pl)
Data: Tue 09 Sep 2003 - 16:47:14 MET DST


> > Dla mnie przepiecie w sieci.Moze jakos sprzataczke wlaczyla odkurzac tam
> > gdzie nie trzeba.Chociaz watpie bo pewnie macie zabezpieczone
sprzataczki sa po poludniu i gniazda sa rzeczywiscie z zabezpieczeniem
(chociaz wcale to nie jest takie pewne - ludzie do wszystkiego sa zdolni, a
niemozliwe staje sie tylko przewrocenie chelmu na druga strone ;-) )

> > gniazdka.Ostatnia wersja najbardziej prawdopobna elektrownia sie bawi co
> > jest czestym zjawiskiem.

no tak, to jest prawdopodobne, chociaz calkowicie nie do zbadania - napewno
wg elektrowni wszysto jest bylo i bedzie oki jak " zawsze"

>
> Albo najprostsze rozwiazanie - kondensatory elektrolityczne
> w zasilaczu od 1997, 1998 roku wyschaja - szczegolnie przy
[....]

tak to jest rzeczywiscie "sluszna koncepcja" myslalem o niej, tylko bardziej
sklanialem sie do stwierdzenia ze wysychaja kondensatory na plycie glownej,
ale o kondensatorach na zasilaczu nie myslalem (:-o

> Jesli masz wiecej takich staroci to dobrze byloby sprawdzic im
> zasilacze.

fakt, uhm to jest mysl

dzieki za wszystkim nfo :-) biore sie do roboty tak okolo 60 maszyn czeka
na sprawdzenie 8-(

sver



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:09:47 MET DST