Autor: Kris (akmes_at_kalisz.home.pl)
Data: Thu 04 Sep 2003 - 18:09:50 MET DST
> Dla win 2000 nie znalazlem zadnej podpowiedzi
> Efekt jest taki ze wszystko zamyka sie dobrze (prawdopodobnie) Ale przy
> ponownym uruchomieniu nie zalacza sie monitor (taki efekt jest gdy nie ma
np
> procesora na plycie) Musze wtedy przytrzymac wlaczni kilka sekund (system
> sie wylacza) i ponownie go uruchomic.
>
> Dwa systemy mam od niedawna ale wydaje mi sie ze problemu nie bylo ma
starej
> karcie grafiki - Nvidia M64 Pro (to moze nie byc pelna nazwa)
>
> Jakies pomysly?
>
Miałem podobny problem z jednym kompem, też niby mi się nie załączał monitor
za każdym razem, jak się później okazało system startował, trzeba było
poczekać trochę dłużej i kiedy Win XP inicjalicował tryb graficzny obraz
się pojawiał .
Problem ten to karta graficzna GF 440mx ale jak rozwiązać ten problem to też
nie wiem, użytkownikowi to nie przeszkadza więc dałem sobie spokój.
Kris
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:08:43 MET DST