Dyski MAXTOR vs GA-7VAX (długie)

Autor: Lech (leszek-z_at_cad.pl)
Data: Wed 03 Sep 2003 - 09:44:23 MET DST


Witam.

Sprzęt:

Athlon 1800+ XP (0,18 AX1800DMTBC)

Gigabyte GA-7VAX (F10)

RAM 256 MB (MDT PC333 CL2)

Radeon 7500 Saphire

Cambo Toshiba SD-R1312

Win2k Pl Prof. SP4

DirectX 8.1

W powyższej konfiguracji wymieniłem 13 GB Seagte 5400 na 60 GB Maxtora ATA
133 (6Y060L0) po około miesiącu dysk zaczął wydawać "dziwne" dźwięki
(najczęściej tuz po wejściu do systemu), szybko osiągał temp. 50-55°C.
Oddałem go do serwisu gdzie nie stwierdzono żadnych usterek (jednak "na
wszelki wypadek" sformatowano go z niskiego poziomu :-) ). Po tej operacji
padł, pojawiły się "bad sektory. Wymieniono mi go na Maxtora 80 GB ATA 133
(6Y080L0).

Praktycznie od uruchomienia pojawił się ten sam problem co przy poprzednim
dysku (tylko temp. utrzymuje się w normie ~30°C). Wykluczyłem uszkodzenia
taśmy, sprawdziłem wszelkie możliwe konfiguracje podłączenia (łącznie z
trybami ATA). Wymieniłem zasilacz (no name 300 W) na Deer DR-A400ATX.

Praktycznie przy każdym uruchomieniu kompa Active SMART sygnalizuje zmianę
parametrów:

Seek Error Rate (z 252 spadl do 242)

Seek Time Performance (z 253 na 247)

wartości powyższe to rosną to maleją.

Przy wydawaniu tych dziwnych "pisków" system przywiesza się na czas ich
trwania.

Podczas testów wydajnościowych dysku ( w tym Powermax'em ) i systemu nie
objawiają się żadne problemy, system pracuje stabilnie.

Proszę o rady i wszelkie sugestie jak rozwiązać ten problem ( boje się że
kiedyś jedno z tych "piknięć" będzie ostatnim dla tego dysku :-) )

Pozdrawiam.

Lech



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:08:13 MET DST