Re: Co zabiło moje 3xSEAGATE BIV?

Autor: Mangi (M_at_ngi.o2)
Data: Tue 02 Sep 2003 - 11:57:23 MET DST


On Mon, 1 Sep 2003 23:27:50 +0200, "Gozdek" <gozdek_at_cconline.com.pl>
wrote:

>Mialem tak samo. Chrupniecie i bady.
>Od stycznia wymienilem w sumie 8 sztuk B4 40GB.
>Padaly w ciagu kilku dni od przywiezienia z serwisu.
>Inne dyski pracowaly OK, tylko te B4 padaly.

Chyba też tak zrobie - zamienie na inną firmę. Hmmm nie orientujecie
sie czy seagaty sata też sie tak grzeją?

>Do dzis nie wiem na 100% co sie dzialo - ale wydaje mi sie ze
>cos z pradem... Zobaczymy - jak padnie ta 120 to zglupieje...

Dokonałem nowego odkrycia związanego z Codegenem:
Zapuściłem q3 demo po czym wyszedłem, i obejrzałem wyjresy napięć w
speedfanie. generalnie wszystkie skakały (nawet 1.76 zmienił sie na
1.77) a 12v najbardziej. skakało w zakresie 12.6v - 12.78 ! Jestem
oburzony.....;)

Chyba poszukam zasilacza - ten chieftec 'dwa wiatraki' wydaje sie
ciekawym rozwiązaniem...musze tylko sprawdzić czy one są fabrycznie
puszczone na 5v bo nie zamierzam grzebać w nim przy tym co mi sie tu
dzieje a chcę ciszy . pozatym, kupie sobie radiatorki na hd (tylko czy
fakt, iż nie będzie on przykręcony do budy też będzie dla niego
niszczący?)

aha i jeszcze jedno, ten ostatni dysk, który umarł, leżał sobie na
zewnątrz obudowy więc miał chyba największe szanse przeżycia, a mimo
to....więc to chyba będzie codegenik skur.... zły-niedobry.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:08:03 MET DST