Re: Asus=lipa???

Autor: MarKol (markol4_at_wp.pl)
Data: Thu 28 Aug 2003 - 17:01:41 MET DST


Hej!
----- Original Message -----
From: "peterphk" <peterphk.no-fq.spam_at_wp.pl>
Newsgroups: pl.comp.pecet
Sent: Thursday, August 28, 2003 9:23 AM
Subject: Re: Asus=lipa???

> Miernik byl porzadny wiec tutaj nie ma czego sie czepiac. Poza tym
jezeli
> stoi napiecie to nie ma znaczenia czym mierzysz, wynik bedzie dobry
...

Ale jezeli nie stoi to wynik tez moze byc dobry.
I o to mi chodzilo.

> > Poza tym gdzie te napiecia mierzyles? Byc moze pomiary z plyty
pochodza
> > z innych miejsce niz bezposrednio za wtyczka ATX na plycie i stad te
> > roznice.
>
> co najwyzej napiecia podawane przez plyte moglyby byc nizsze, np. z
powodu
> bardzo duzego obciazenia, przez co kabel nie dawal rady i nastapil
spadek
> ... niestety w moim przypadku to odpada bo zasilacz to chieftec 360W a
kable
> sa porzadne i wytrzymuja taki prad ...

Nie w tym rzecz. Byc moze na plycie te napiecia sa powielane albo cos i
nie sa to bezposrednio te, ktore podaje zasilacz. Tak moze byc ale nie
musi - niech sie jakis dyplomowany elektronik wypowie.
Tak wiec sam pomiar na wiazce moze sie miec nijak do tego co jest na
pinach procesora na przyklad

> BTW: jak wyglada u ciebie wskazanie napiecia procesora ??? Bo u mnie
jest
> ono tez mocno rozjechane. Procek jest zasilany napieciem 1,525V a
czujnk
> pokazuje sobie co chce, np.
> od 1,52 - 1,6V

Wyglada dosc podobnie tyle ze ja ustawilem na 1.550 recznie

Pozdrawiam,

-- 
Marek Kolacz


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:03:24 MET DST