Re: Pikający UPS, co jest do cholery? [OT]

Autor: sg (alkor-si_at_NOSPAM.wp.pl)
Data: Fri 27 Jun 2003 - 20:27:29 MET DST


Użytkownik "Stranger" <siralosspamprotectionusunto_at_mail.icpnet.pl> napisał w
wiadomości news:bdh9nv$ovd$1_at_topaz.icpnet.pl...
[...]
> > 2. Pady zasilania w elektrowni? To Ty tam wogóle nie chodź. :)
>
> ROTFL!
> i to jest najlepszy akcent humorystyczny tego wątku :)))

To opowiem jak ja zaliczyłem ROTFLa. A właściwie
ROTFBOMR[1]. Zrobiłem półgodzinne tłumaczenie zebranym
użytkowniczkom, że jak mają komunikat z PowerChute
o tym, że jest zanik zasilania to muszą kończyć
pracę w programie w ciągu 5 minut.
Wszystkie kiwają głową, rozumieją, zapisały itp.
Moje pytanie: "No to co robimy jak mamy komunikat:
Brak prądu. Proszę zakończyć pracę w programie w
ciągu 5 minut?". Odpowiedź: "Naciskamy Ctrl i Enter[2]"
i uśmiechy zadowolenia na wszystkich twarzach, że są
takie pojętne. Zrobiło mi się słabo...

[1] Rolling On The Floor Bo Opadły Mi Ręce.
[2] Dla tych co nie wiedzą, tak się kasuje z ekranu
    komunikat wysyłany pod systemem NetWare na przykład
    z programu PowerChute (monitorującego stan UPSa).

--
Pozdrawiam,          "It doesn't think. It doesn't feel.
Sławek                          It doesn't laugh or cry.
                         All it does from dusk till dawn
       Is make the soldiers die" -Onean children's rhyme


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:34:04 MET DST