Autor: Peterphk (peterphk.no-fq-spam_at_poczta.onet.pl)
Data: Fri 27 Jun 2003 - 19:23:54 MET DST
> Mam taka plyte: GB 845PE ze zintegrowana muza. Podlaczylem ta muze do
> starego wzmacniacza diory, a ze kiedys sprawil mi on niemila
niespodzianke,
> mam takie pytanie: czy w przypadku wystapienia _duzego_ przepiecia czy
> awarii tego wzmacniacza istnieje mozliwosc spalenia plyty/procka itp? Czy
> moze zabezpiecza ona swoje wyjscia/wejscia jakimis bezpiecznikami?
Jezeli mowimy o samym wzmacniaczu (nie amplitunerze) to nie ma takiej
mozliwosci zeby spalil on w jakis sposob komputer. W kazdym wzmacniaczu jest
zabezpieczenie przed pradem stalym (ktorym jest zasilany sam uklad
wzmacniacza) w postaci kondensatorow na wejsciu i wyjsciu. Jezeli ktos nie
robil wlasnych modyfikacji we wzmacniaczu to fizycznie jest to niemozliwe
zeby zdymic kompa wzmacniaczem. Dodatkowo w przypadku jakichkolwiek awarii
wzmacniacza jest on chroniony bezpiecznikami (o ile ktos ich nie zamienil na
druty lub bezpieczniki na wiekszy prad). Jezeli naprawe sie obawiasz o
cokolwiek to polacz obudowe wzmacniacza z obudowa komputera. Bedzie to
wystarczajace zabezpieczenie przed czymkolwiek co by moglo sie zdarzyc w
ekstremalnych warunkach (komputer oczywiscie musi byc uziemiony porzadnie).
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:34:04 MET DST