Autor: Paweł Paroń (pawelp_at_freeland.lublin.pl)
Data: Fri 27 Jun 2003 - 09:19:40 MET DST
In article <slrn.pl.bfmjch.2k8.larus_at_larus.one.pl>, Larus wrote:
> Indywiduum zwane *Paweł Paroń*, w wiadomości
><slrnbfmde0.m7h.pawelp_at_154-moo-7.acn.waw.pl> wyprodukowało:
>
>> Nie rozumiem, o jakie "ułatwienie" chodzi. Napisałem, że zasilacz ma
>
> No właśnie o to "zabezpiecznie". To bardzo cenna informacja, dzięki
> tobie nie zrobię tego błędu i nie kupię tego zasilacza :)
> Martwi mnie też, że to sugeruje, że model 420W też owo "zabezpieczenie"
> posiada :/ No cóż ciężkie czasy dla maniaków ciszy ... :(
A jaka to przeszkoda dla "maniaków ciszy" (też się do nich zaliczam)? Możesz
zupełnie odłączyć wentylatory i wstawić zamiast nich opornik 100 ohm. Ale
nie polecam, ten Chieftec jest dość ciepły nawet przy braku obciążenia :) Ja
włączyłem diody świecące szeregowo z każdym wentylatorem, obroty spadły z
jakichś 1550-1650 do około 1300 i nie słychać szumu powietrza. Za to słychać
tarcie w wentylatorach, bo są tandetne. To jest największy minus tego
zasilacza, płacisz za niego 260zł, a w środku najtańsze, badziewne
wentylatory, gorsze choćby od tego na coolerze Titan, który i tak nie jest
jakiś rewelacyjny.
Paweł
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:33:53 MET DST