Re: R9100 - kwestia zasilaczy - czy aby nie przesadzona?

Autor: Peterphk (peterphk.no-fq-spam_at_poczta.onet.pl)
Data: Sat 21 Jun 2003 - 15:08:38 MET DST


> Nie potrzebuję otwierać DG żeby kupić dysk twardy czy zasilacz do
> komputera.

nie w tym celu mialbys ja otwierac ...

> Swoją drogą, jak można liczyć na brak problemów finansowych
> kiedy robi się klientów w balona (delikatnie mówiąc) i łamie się warunki
> umowy?

Klientow robi sie w balona, jezeli nie ma kasy. Kasy nie ma bo hurtownie
robia w balona sklep. Sklep robi w balona hurtownie i kolko sie zamyka:)))
Jedyny sposob zeby utrzymac sie na rynku teraz to:
- miec jakies stale zrodlo dochodu z jakichs uslug (czyt. monopol:)
- przylaczyc sie do jakiejs sieci sklepow

> A właśnie, przemilczałeś o jakiej to firmie piszesz... chyba jednak sam
> zauważasz, że to nie będzie dla niej reklama.

Firma nie nalezy do wzorcowych wiec nie widze powodu zeby ja jeszcze
reklamowac:)
Chodzilo mi jedynie o pokazanie drugiej strony tego calego interesu. To nie
wina serwisantow, ze towaru nie ma na czas tylko wlasciciela firmy i
serwisow zewnatrznych ... pamietajac o tym z pewnoscia lepiej bedzie sie
rozmawialo z serwisem. Jezeli by przyjac, ze klient ma zawsze racje niedlugo
na wyposarzeniu serwisu musialby sie znalezc sprzet do obrony przed
klientem:)))



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:29:50 MET DST