Autor: Larus (larus_at_silesianet.pl)
Data: Thu 12 Jun 2003 - 10:25:04 MET DST
Indywiduum zwane *Latet*, w wiadomości
<31704-1055354519_at_ursus93.spray.net.pl> wyprodukowało:
> No i ten Seagate Barracuda 7200.7 120 GB we wzglednym spoczynku
> osiaga 54 C, a podczas np. sknaowania powierzchni - 59 C.
Auuuuććć. To jest *gorąco* jak diabli.
> Ręką dotknąć sie go prawie nie da - parzy jak diabli.
:(
> Czy to powinno byc powodem do niepokoju?
Myślę, że tak. Seagate uznaje temp. 60C za maksymalną dopuszczalną.
> Drugi Seagate - Barracuda IV 60 osiaga jedynie 48 C,
A to wcale nie jest mało jak na HDD ...
> Czy 58 C oznacza, ze taki dysk nie moze byc w kieszeni?
W takiej na pewno nie.
> Podzielcie sie Waszymi doswiadczeniami w tej sprawie.
> Jakie temp. uznawane sa za niebezpieczne?
IMHO wszystko > 50C to przegięcie dla dysku, ponieważ 50C to maksymalną
dopuszczalna temp. podawana przez producentów, a dysk to sobie w SMART
zapisuje ...
> latet
-- Dawid "Larus" Paszkowski <larus_at_mojepc.pl> / MAD powered "Non qui parum habet, set qui plus qupit, paupare est" -- Seneka
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:25:39 MET DST