Re: Dziwne uszkodzenie...

Autor: Adams (adams_at_as-soft.com.pl)
Data: Wed 04 Jun 2003 - 15:13:45 MET DST


Uzytkownik "A_Zet" <adek124_at_poczta.onet.pl> napisal w wiadomosci
news:h90rdv0vt29jfb860skk9e5f2dmg7mn5ub_at_4ax.com...
> Czy ktos z Panstwa moglby zaspokoic moja ciekawosc? :-)

> Otoz przed ponad miesiacem zmodernizowalem sobie kompa niemal
> calkowicie, bo nowe pudlo z zasilaczem 350W, plyta - szlagier tej
> grupy :-))) czyli ECS K7S5A PRO,

[...] A moglby Pan zaspokoic moja ciekowosc co
sklonilo Pana do tego zakupu :)))))

> Wczoraj odebralem go z naprawy gwarancyjnej, stwierdzili ze byl jakis
> drobiazg, wydawal sprzedawca a nie serwisant, nic wiecej nie umial
> powiedziec, tylko ze jakis drobiazg byl, ze wszystko jest w porzadku.
> Rzeczywiscie, w sklepie dzialal, w domu tez i dziala nadal.

Rzeczwiscie, to ze komp na plycie ECS dziala to juz jest sukces :))

Ale powazniej, bo beda czesciej Pana
w trabe robic (a sprzedawcy Pana komputera
pisac beda tu na grupie ze najlepiej to zmienic
zasilacz) , a lepiej wiedziec to samemu.

Zresetowali Panu ustawienia BIOS i komp teraz
dziala (do nastepnego padu).

Akurat ta wlasciwosc dotyczy plyt K7S5A PRO,
wczesniejsze modele same resetowaly sobie
ustawienia bios'u, mozna wiec powiedziec ze modele
wczesniejsze byly nawet lepsze, bardziej
przyjazne dla uzytkownika.
Teraz to trzeba obudowe sciagnac,
zworka zrobic reset biosu, zalozyc obudowe,
czysta strata czasu :)))

pozdrawiam
Adams



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:23:37 MET DST