Autor: Jacek_FH (pulapka.na.myszy_at_gazeta.pl)
Data: Wed 28 May 2003 - 01:51:21 MET DST
On Tue, 27 May 2003 09:44:18 +0200, Przem wrote:
> zasilacz ATX wlacza sie po spieciu odpowiednich kabelkow (od tego jest
> wlacznik na obudowie) wiec napewno nie bedzie dawal napiecia po podlaczeniu
> do sieci. Zreszta taka zabawa tez jest ryzykowna, poniewaz do poprawnej
> pracy musi byc oj jakos obciazony (dyskietka to chyba za malo) bo inaczej
> napewno sie spali.
Zasilacz ma spalony bezpiecznik. Cała reszta wygląda ok. Więc wymienię
bezpiecznik i będę dopiero próbował uruchomić.
Jak się dowiedziałem, by uruchomić zasilacz wystarczy uziemić 14ty
(zielony) kabelek we wtyczce do płyty.
Ale, jak piszesz, jeśli zasilacz jeszcze żyje to może się spalić bo jest
bez obciążenia.
Jak go w takim razie obciążyć ?
>> Na dysku jeden układ wygląda na spalony dlatego boje się go podłączyć. Czy
>> słusznie ? Czy spalona elektronika dysku może spowodować pad płyty do
>> której jest podłączony ?
> jak jest spalony uklad to napewno dysk nie zyje. ale mozesz go podpinac -
> raczej juz nic plycie nie powinien zrobic.
Podpiąłem. Nie żyje.
-- Jacek_FH satan(malpa)hell.net.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:18:05 MET DST