Autor: Tomasz Przastek (tomekv6_at_poczta.onet.pl)
Data: Thu 22 May 2003 - 10:49:31 MET DST
W wiadomości: bahjp9$9ak$1_at_atlantis.news.tpi.pl ,
użytkownik "/// Kaszpir ///" <usunto_Z.Maczynski_at_siden.pl> wyrzeźbił:
> Po wymianie karty i zasilacza (karta ponownie HIS Mint ATI 8500LE)
> obraz przestał falować i pływać ...
> Być może winowajcą było u mnie uszkodzona karta , albo winowajcą był
> zasilacz. Teraz w 100% się tego nie dowiem :)
Wymiana zasilacza, zgodze sie moze pomoc ale nie zawsze. Za to wymiana karty
i owszem :-) Wymieniles te dwie rzeczy naraz, wiec nie mozesz byc pewny ze
to wina zaislacza tak jak sie przy tym upierasz....
> Myślę że stosując dobrej klasy zasilacz i znanej marki kartę graficzną
> zmiejszamy prawdopodobieństwo wystąpienia falowania ...
Tak ale przy danej konfiguracji komputera moze sie zdazyc ze drobne
falowanie i tak wystapi. Jest to popularny problem nowych Radeonow.
> Czyli jak widzisz nie jest prawdą że "Radeon" tak "ma" ...
A czy ty rozumiesz wyraz "niewszystkie" ? To ze wystpi falowanie zalezy od
wielu czynnikow i czasami jest wrecz nie mozliwoscia usuniecia tego efektu
do zera. Wtedy polecam wymiane karty.... Sam wymieniles karte i ci ustapilo.
Pewno zasilacz do tego dokladal swoje "trzy grosze" ale jestem przekonany ze
to byla wina karty.....
-- Pozdrawiam Tomek ----> P4 2.4GHz, ASUS 845PE, RAM 512(333) <---- ----> LG52/24/52, IBM 80GB V2,Hercules9500PRO<----
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:15:32 MET DST