Re: [opowiadanie] kochany lite-on x48/24/48

Autor: ZenoN (maciej_at_kris.mpnet.pl)
Data: Fri 09 May 2003 - 17:20:22 MET DST


Użytkownik "Maciej "yaq"" <tp.sa_at_wp.pl> napisał w wiadomości
>
> heh, tak juz nie czepiajac sie awaryjnosci poszczegolnych marek, ale przy
> okazji rozmowy ze znajomym serisantem (pad drukarki:) - 90% 'uszkodzonych'
> napedow to w rzeczywistosci zabrudzenia... niekotrzy maja 1cm kurzu w
> napedzie, na poczatku wszyscy byli zszkowoani ze lg odsyla wedlug nich
> dzialajace napedy kazac placic sobie 30 zeta - ale po tym jak znajomy
> pokazal mi swierzo otwarty cd rom lg (chyba x32) - te ktore jeszcze nie
byly
> suoer-padliwe to zastanawialem sie dlaczego to sie jeszcze nie spalilo...
>
> --

Wszak racje masz co do zabrudzen w napedach LG :), i rzeczywiscie trudno sie
dziwic ze LG zaczyna pobierac oplaty za czyszczenie optyki, ale moze
odpowiesz mi dlaczego kurz zalega glownie w LG, czyzby wada konstrukcyjna.
(w innych napedach ten problem jakos znaczeni rzadziej albo wcale nie
wystepuje) U mnie w firmie klienci tez zazwyczaj reklamuja napedy LG jako
uszkodzone, a jest to tylko wina ich wewnetrznego zabrudzenia. Tylko jakos
sobie nie wyobrazam ze LAIK moze rozebrac naped i samodzielnie czyscic
optyke (zwazajac na fakt ze LG jest gwarantowane w serwisie producenta), bo
czyszczenie za pomoca PLYTEK CZYSZCZACYCH pomaga w 1 na 10 napedow.
Jakos ten problem nie dotyczy innych marek, wiec moze tak jak pisalem - wada
konstrukcyjna ???:)

--
***************************
Pozdr
ZenoN
***************************


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:09:08 MET DST