Autor: Przemek (brak_at_bhj.pl)
Data: Wed 07 May 2003 - 21:20:32 MET DST
Użytkownik "Tomasz Przastek" <tomekv6_at_poczta.onet.pl> napisał w wiadomoci
news:uX9ua.91538$e8.912672_at_news.chello.at...
> Pytam w imieniu znajomego ktory mial problem z wstawaniem komputerow z
> podlaczonym monitorem do karty graficznej (fizycznie wtyczką, bez
> podlaczenia wstawal). Poniewaz to byly nowe kompy (dwa , te same objawy)
> oddal w ramach gwaracji do naprawy. Serwis twierdzi ze to wina zlych
> monitorow ze powoduja jakies spiecia (bo karty okazaly sie chyba
> spalone)...jak dla mnie to chyba nie mozliwe ale moze sie myle. Moze ktos
> cos wyjasnic w tym temacie bo dla mnie to jakies bzdury?
Kiedys dawno temu w czasach rivy tnt spotkalem sie z tym - karta miala
niezgodnie ze
standardem wystawiony na zdaje sie 11pin vga ( w standarcie jest tam brak
pinu)
5V .Wystarczylo ze taka karta spotkala sie z niestandartowym /dorabianym
kablem do monitora ktory mial na ten pin podana mase ( wszystkie inne piny w
tym rzedzie to masa) i w zaleznosci od klasy zasilacza albo dzialalo
zabezpieczenie przeciwzwarciowe albo sciezka na karcie graficznej szla z
dymem .
pzdr
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:08:47 MET DST