Re: skaner do filmow

Autor: Klaudiusz (fatla_at_nospam.poczta.fm)
Data: Wed 07 May 2003 - 10:00:57 MET DST


> > > Niedawno pomyslalem sobie o skanerze do filmow, plaski juz mam
> > > brakuje mi tylko czegos do skanowania filmow (glownie slajdy)
> > > i tak sie zastanawiam czy lepiej sprzedac gdzies moj Microtek 3700
plus
> > > i kupic jakis inny z przystawka czy lepiej kupic skaner do filmow?
> > > (tzn do filmow maloobrazkowych zeby byc dokladnym)
> > > Jezeli to drugie to gdzie dostane i jaki to mial by byc skaner
> > > w sensownej jakosci?

> > Nikon Coolscan 4000 - chyba najlepszy z małoobrazkowych skanerów do
> > slajdów, z Silverfastem po prostu miodzio (nawet negatywy pieknie
wychodzą).
> > Tylko ta cena... ok7000 zł

> a nie ma czegos troche bardziej przystepnego?
> a moze jednak jakis dobry sknaner firmowy z przystawka??

Zapomnij o skanerze z przystawka za 500 zl. To jest badziewie, nie da sie
tak poskanowanych negatywy/slajdow nawet na wuwuwu wsadzic. Jezeli
koniecznie chcesz "paszczaka" to tylko EPSON 1650. A z tanich (do 2k zl) to
masz do wyboru pare (dobrze jakby mial ICE wbudowany): Minolta DiMAGE Scan
Dual III, Acer/BenQ ScanWit 2740S, Umax (odpowiednik Acera). Poza tym watek
nie raz poruszany na pl.rec.foto, poszukaj w ich archiwum. A jesli nie
chcesz wydac majatku to polecam skanowanie w labie jak wolasz film
(wieszkosc labow cyfrowych to robi za rozsadne pieniadze - 12-18zl za film)

Klaudiusz



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:08:37 MET DST