Re: czy tylko ja mam takiego pecha?

Autor: Marsjanin (mail_at_marsjanin.pl)
Data: Thu 01 May 2003 - 03:51:13 MET DST


A "kompbatant" <kompbatant_at_o2.pl> pisze, że...

>Skaner (reczny) po
>prostu polecial dymek z niego.

Tobie to już chyba tylko Kaszpirowski pomoże... :->

Ja do tej pory...
8 bitów:

Złamałem 2 joysticki od commodore (i jeden zreanimowałem!), spaliła
się pamięć/procesor w stacji CBM1541-II, spalił się (działa ale się
przegrzewa po 15 minutach) model Commodore plus/4; wylałem kawę na
dyskietki od tegoż właśnie 8-bitowca, i to nie swoje, a ostatnio
obluzowało mi się gniazdo zasilania w C64 właśnie. Muszę wymienić -
tylko po co... :-)

16 bitów:
nie miałem. :-]

32 bity:

Urwała mi się głowica od dysku 213 MB, prawie spaliłem albo myszkę
PS2, albo tenże kontroler - 4 pinowy kabel był w myszce podłączony
odwrotnie (!) i po wyłączeniu kompa po ~minucie pracy myszka była
gorąca, szczęście miałem pewnie ogromne; dyskietek wymieniać nie będę;
rozwaliłem gniazdko w karcie graf. PCI (ręcznie, a właściwie
lutownicznie). To chyba wszystko, ale wszystko oprócz głowicy dysku
wynikało z experymętuff... ;->

-- 
Pozdrawiam - Marsjanin
Uwaga! Przy odpowiadaniu na maila
       zamienić "pl" na "tk" !!!


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:07:12 MET DST