Re: !!! Poważny problem z partycjami - pomocy !!!

Autor: Michal Kawecki (kwinto_at_2com.pl)
Data: Tue 22 Apr 2003 - 16:43:39 MET DST


Użytkownik "Grzegorz" <ramones_at_op.pl> napisał w wiadomości
news:b83hk6$c1a$1_at_nemesis.news.tpi.pl
>
> Danych nie znam, ale zachęca mnie to, tym bardziej, że na obu
> opartycjach (z tą partycją wspólną) dyskryptory zaczynają się od OF,
> to pamiętam. Może jest szansa.
>
0F - to po prostu oznaczenie partycji NTFS...

>> Do odzyskania partycji możesz też użyć jakiegoś zautomatyzowanego
>> narzędzia, powiedzmy BootIt http://www.terabyteunlimited.com (nie
>> instaluj go, tylko uruchom) i jego polecenia Undelete,
>
> Znaczy się w Boot It gdy wybiorę partycję tę uszkodzoną (powiększoną)
> i ją usuną, to najprawdopodobniej pojawi się poprzednia z przed
> awarii ? Dobrze zrozumiałem ?
>
Niezupełnie. Najpierw usuń z tabeli partycji wpis o tej jednej dużej
partycji podstawowej. Potem przeskanuj (już zwolniony) obszar w
poszukiwaniu bootsektorów starych partycji programem BootIt, APR,
TestDisk - bez różnicy; na koniec dokonaj selekcji odnalezionych wpisów
i te, które wyglądają prawdopodobnie, pozostaw w tabeli partycji.
Pozostanie jedynie "maleńki" problem z ew. poprawieniem wpisów w
bootsektorach partycji, oraz ze spójnością systemu plików. Do tego
świetny jest APR, bo umożliwia AFAIR podgląd zawartości partycji na
gorąco po każdej zmianie w MBR/bootsektorze, oraz TestDisk, bo umożliwia
odtworzenie bootsektora partycji na podstawie wpisu w tabeli partycji
(czyli robi taki "reverse engineering" tego, co uzyskasz spod BootIt).
Zwróć uwagę, że podgląd zawartości partycji uzyskasz także w BootIt
wybierając funkcję tworzenia obrazu partycji i ogladając katalogi na
partycji docelowej. Ja preferuję właśnie ten program.

> [...] albo całkiem niezłego Active Partition Recovery
>> http://www.uneraser.com - potrafi operować na "wirtualnym" MBR i
>> bootsektorze partycji. Ponieważ nowa partycja pokrywa obszar obu
>> poprzednich, to najpierw ją usuń.
>
> znaczy się jak wyżej ?
>
>> I NIE używaj fdisk.exe, to nie jest
>> narzędzie do pracy na partycjach NTFS.
>
> Ale jest fdisk.exe na dyskietce awaryjnej PM8 i ten prgs jest
> powerquestem firmowany. Podobny a jednak wyraźnie inny od znanego nam
> z Windowsa. Nie robniłem jednak nim nic. Tylko podgląd.
>
Może i inny, ale fdisk to narzędzie stworzone do pracy w systemach
F(at)Disk, które partycje przez siebie nierozpoznawalne traktuje dość
obcesowo. W pewnych sytuacjach usuwa je bez ostrzeżenia. Jeśli
potrzebujesz darmowego zamiennika, to skorzystaj z Ranish Partition
Managera, który potrafi nie tylko zakładać partycje, ale i je
formatować. No i ma wbudowaną logikę testującą poprawność tabeli
partycji i bootsektorów partycji. Całość waży ledwie 70 kB.

P.S Nie zapomnij o zrobieniu kopii MBR........
M.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:59:51 MET DST