Re: Uważajcie za zasilacze

Autor: GLide (glide_at_terramail.pl)
Data: Mon 21 Apr 2003 - 12:07:38 MET DST


On Fri, 18 Apr 2003 15:55:41 +0200, "/// Kaszpir ///"
<usunto_Z.Maczynski_at_siden.pl> wrote:

>Witam !
>
>W firmie spalił się jeden z komputerów. Poprostu rano po włączeniu zasilania
>z wnętrza obudowy komputera wydobył się nieprzyjemny zapach ...
>
>Po wnikliwej ekspertyzie okazało się że spalił się zasilacz i niestety ten
>zasilacz pociągnął także za sobą inne podzespoły.
>Spaliłą się płyta główna (fajna płytka Abita z Raidem) , procesor Intel PIII
>850 , dysk twardy 30GB IBM , karta graficzna , cdrom i nieszczęsny zasilacz
>..
>
>Zasilacz to jakieś noname (L&C) 300W ...

He he wlasnie tydzien temu pozbawilem sie w ten sposob Abita BH6 ,
Vipera550 i 256Ramu w jednej DIMMie. Na szczescie bo reszta gratow
byla odpieta, a procek cudem ocalal.
Nie ma to jak badziewna zasilka - a ten LC to juz szczyt badziewnosci.

Pozdrawiam swiatecznie
GLide



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:59:35 MET DST